0
Konrad00 5 maja 2019 15:55
Cześć,
z grupą znajomych byłem 3 dni w Wiedniu
Termin 01-03 maja 2019

Chciałem podzielić się praktycznymi wskazówkami by inni unikneli naszych błędów ;)
Nie będzie zdjęć, stawiam na praktyczne wskazówki

Start

Mieszkanie
Mieszkanie zarezerwowane na abnb. 5 łożek. Cena różna w różnych terminach
https://www.airbnb.pl/rooms/30702282?gu ... iEENwK6P8P
Polecam - w pełni wyposażone, czyste, zameldowanie samodzielne poprzez skrytke
Dzielnica Ottakring. 4-5km piszo od centrum.
Doskonała komunikacja miejska. blisko tramwaj i autobus, które bardzo często jeżdżą
Metro 2km od mieszkania też często jeździ
Blisko sklep Billa spożywczy, kilka kanjpek

Dojazd, parkowanie
Jechałem samochodem osobowym najszybszą trasą
Start ze Śląska, google poprowadziło nas autostradą A1 do Czech, przez Ostrawe, Ołomuniec, Brno
Szybko i przyjemnie
W Czechach i Austrii obowiązują winiety
Ja kupiłem 10-dniowe (najkrótsze)
Kupiłem w Polsce w Katowicach, żeby nie zastanawiać się na trasie
Koszt obu winietek w Polsce 127 pln. Kupione w Katowicach na stacji Shell na Kościuszki
Na winietkach są instrukcje po angielsku jak przylepić
W Czechach jest obowiązek posiadania kompletu zapasowych żarówek i bezpieczników
W Austrii jest zakaz CB radio i wideorejestratorów
Oprócz tego standard czyli trójkąt, gaśnica, apteczka, kamizelki wewnątrz auta (nie w bagażniku)
Ograniczenia na autostradzie 130km/h
Ograniczenia ekologiczne w Wiedniu dotyczą tylko samochodów ciężarowych

Dzielnica Ottakring jest strefą płatnego parkowania
Przyjechałem 1 maja w święto (w Austrii to również jest dzień wolny)
W święto można parkować na ulicy za darmo
W inne dni można parkować na ulicy, tylko trzeba kupić bilet - nie ma żadnych parkomatów, przyznam że nie widziałem miejsc gdzie kupuje się bilety
Natomiast widziałem sporo kanarów, którzy w dni robocze sprawdzali parking
Wg internetu, zależenie od dzielnicy, można parkować max 2 lub 3h. Później trzeba przyjść do auta i włożyć nowy bilet - nie używałem tej opcji
Zaparkowałem na parkingu Park & RIde - Park + Ride Ottakring, Huttengasse 41, 1160 Wien, Austria
Każda doba płatna 3,6 ojro, miejsc dużo
Tuż przy parkingu metro
Zostawiłem auto i zapomniałem o nim
W kasie biletowej jest mylący napis "3,6 euro max do 24h" - samochód stał dłużej i za każdą dobę liczy 3,6
Od momentu zapłacenia za bilet mamy 10min na wyjazd. Później nalicza się kolejna opłata
Bilet na kompletną komunikacje miejską (metro + tramwaj + autobus) - 72h 17 euro - polecam, można kupić w automacie na stacji metra. 48h 14 euro

Zwiedzanie
Jest do kupienie coś takiego jak vienna pass, ze zniżkami na atrakcje, komunikacje itp
Nie skorzystałem więc się nie wypowiem

Schoenbrunn - Polecam
Cena 26,5E (są różne pakiety)
można kupić bilet online, ja kupiłem w kasie na miejscu. Kolejka długa, około 40 min
Kupiliśmy pakiet 5 atrakcji Classic pass - https://www.schoenbrunn.at/en/our-ticke ... assic-pass
Całość zajeła 4h spokojnym spacerkiem
Z płatnych rzeczy wrażenie zrobił tylko zamek (wystarczą 22 komnaty) - dostajemy "dyktafon", który ma polskiego lektora przewodnika
Większą atrakcją są darmowe spacery po parku
Bilet kupujemy na określoną godzine. My kupiliśmy na 12:00. Ilość miejsc na każdy termin ograniczona!!!
Godzina dotyczy tylko wejścia do srodka zamku Schoenbrunn. Pozostałe atrakcje nie mają limitów godzinowych i możemy je zwiedzać przed 12 lub po 12

Donauturm - Polecam
Cena 14,5E
Dla mnie same widoki nie były powalające. Dużą atrakcją jest restauracja i kawiarnia, które kręcą się w okół wieży
Piwo pszeniczne w kawiarni 5E - polecam żeby się pokręcić

Park prater - Polecam
Bardzo klimatyczny park rozyrwki
Wstęp darmowy, każda atrakcja płatna osobno
Ja skorzystałem tylko ze starego diabelskiego młyna za 12,5E
Nie robił żadnych emocji, chciałem tylko zaliczyć wizytówke miasta
Inne atrakcje robiły wrażenie ale mam słaby żołądek
Polecam dla samego klimatu
PS. w kasie diabelskiego młyna okazało się, że można kupić pakietowo bilet na młyn i donaturm bodajże za 22E, czyli 5E taniej

Hundertwasserhaus - polecem
Oglądanie z zewnątrz darmowe, robi wrażenie

Innere Stadt - starówka
Całe multum atrakcji w jednym miejscu
Wejście do Katedry Sw Szczepana darmowe
Nie chce robić tutaj nowego przewodnika, jest tego dużo w internecie

Inne informacje
WIenner schnitzel - bardzo chciałem zjeść tradycyjnego sznycla z cielęciny. Niestety nie zjadłem. Wszędzie serwują wieprzowego lub z indyka. Szału nie robią, zwykły duzy schaboszczak. Jeżeli ktoś chce prawdziwego cielęcego, proponuje poszukać konkretnej restauracji przed wyjazdem. Zestaw frytki + wieprzowy sznycel 10E
Tort Sachera - zjadłem w zwykłej kawiarni, nawet dobry :)
Piwo Ottakirnger (zwykły lager) na stacji benzynowej 1,09E !!!
W promocji w sklepie Merkur kupiłem 24 piwa w puszcze za 0,69E każde. Normalna cena koło 1E
Generalnie piwo tanie
Piwo na mieście 3-4E
Zakupy w sklepie Billa porównywalne do Polski. Jeden produkt taniej, drugi drożej, na jedno wychodzi
Zwykł obiad na mieście da się zjeść za 10-12E i szliśmy po taniości
Kebab 3,5E. Jadłem drobiowy, porównywalny do polskich
Ludzie mili, nie ma żadnych problemów
W atrakcjach turystycznych spokojnie dogadamy się po angielsku
Na uboczu w kebabach czy kawiarniach jest trochę trudniej - angielski nie jest oczywisty ale da się załatwić nawet na migi
Komunikacja miejska działą doskonale, nawet tłoku nie ma

Jeżeli ktoś ma pytania, spróbuje odpowiedzieć

Dodaj Komentarz

Komentarze (5)

lot 6 maja 2019 19:53 Odpowiedz
Jeździłem z cb radiem i dużą anteną i ani razu nie byłem zaczepiany przez policję, jednak poszukałem teraz w intrenecie opinii o tym i mnie przekonuje stanowisko ambasady z 2015 że jednak można. (https://zlombol.pl/forum/3-technikalia/ ... trii-wazne) chyba że się od tego czasu tam przepisy zmieniły i jest nowszą oficjalna opinia urzędów (a nie opowieści redaktorów onetu i innych tym podobnych)
nikodemfm 6 maja 2019 19:53 Odpowiedz
Wczoraj w niedzielę byłem przejazdem na 1 dzień w Wiedniu. Wielkim przekleństwem była tego dnia pogoda :? wprawdzie zwiedziłem większość tych atrakcji, które wymieniłeś, jednak chciałem jeszcze na ogrody zamkowe pojechać, no i ogólnie bardziej gdzieś się z rowerem zagłębić w jakieś ciekawe trasy rowerowe. Jednak zmókłbym do suchej nitki :D a to zmoknięcie było dla mnie najgorsze, bo tego samego dnia spałem w namiocie, a mokry spać to średnio... ale wiem, że kiedyś do Wiednia wrócę! Miasto na pierwszy rzut rewelacyjne! Dla rowerów piękne ścieżki. Cud, miód ;) see you Vienna ;) PS co do sznycla - jadłem go w "Plachuttas Gasthaus zur Oper" ulica Walfischgasse 5-7. Mi bardzo smakował, był podawany z ziemniakami ;) specjalnie nie zastanawiałem się, czy był z cielęciny, czy nie... byłem osobiście z niego zadowolony :)
konrad00 7 maja 2019 23:14 Odpowiedz
Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że w zwykłej restauracji ze sznyclem widzieliśmy bardzo szybką mysz :DNiestety nie pamiętam nazwy, także niespodzianka :)
eskie 8 maja 2019 05:28 Odpowiedz
Nazywa sie Speedy Gonzales
qbaqba 11 maja 2019 11:26 Odpowiedz
Ja dodam tylko że wiedeńskie zoo to chyba najbliżej położony ogród w którym można zobaczyć pandy! I że są super ;)